Wierz mi, że można wzmocnić swoją siłę psychiczną i poczucie panowania nad swoim życiem, robiąc małe kroki.
Wręcz przeciwnie, myślenie w kategoriach kai-zen – praktykowania małych kroków rozwojowych w japońskim stylu jest skuteczniejsze. Pomaga uniknąć hurra optymizmu i… zjazdu po nim otchłań bycia zawiedzioną.
Oto kilka prostych wskazówek do codziennego wykorzystania:
1. Poznaj lepiej swoje emocje
Umiejętność rozpoznawania emocji, które właśnie odczuwamy sprawia, że jesteśmy w większym kontakcie ze sobą. Jest to jest podstawą siły i elastyczności psychologicznej. Emocje najłatwiej rozpoznać nie przez głowę, lecz przez ciało.
Zadaj sobie pytanie: Co się dzieje w moim ciele teraz? Gdzie czuję przepływ energii? Czy jest ona gorąca czy zimna? Czy czuję ścisk czy rozszerzenie? Gdzie?
Poniżej znajdziesz przykład z Mapy emocji, opracowanej w USA. To niesamowicie, że badacze, dzięki tysiącom osób badanych, zdołali określić, gdzie zwykle odczuwa się konkretną emocję. Wykorzystaj to do poznania i nazwania swoich emocji. Możesz ćwiczyć to, nie ruszając się z kanapy.
Więcej info o zlokalizowaniu emocji w ciele, znajdziesz TU
2. Napisz do siebie list pełen życzliwości
Życzliwość, serdeczność – one budują tkankę społeczną. Każdy człowiek – oprócz socjopaty – potrzebuje życzliwości i ciepła na co dzień. Ty też. A jest tylko jedna osoba, która może Ci to zagwarantować i to na życzenie – to jesteś Ty sama. Napisz do siebie list, w którym chwalisz się, doceniasz i mówisz sobie komplementy. Napisz sobie te wszystkie dobre słowa, które powinnaś dziś usłyszeć, a z jakiegoś powodu nie usłyszałaś. Napisz do siebie to, co napisałabyś sobie, gdybyś była dla siebie prawdziwą przyjaciółką.
3. Medytuj
Poświęć 5 minut na siedząco, leżąco, na podłodze lub na kanapie, żeby popraktykować uważność. Skoncentruj się na np. oddechu:
– Robię wdech. Czuję, jak błękitno-złote powietrze wpływa przez moje usta, tchawicę do oskrzeli i płuc.
– Robię wydech. Czuję, jak szare powietrze wypływa z moich płuc, wydobywa się na zewnątrz przez tchawicę i usta.
Kiedy myśli zejdą na plan dalszy, przejdź do medytacji miłującej dobroci, która znajdziesz np. TU w wykonaniu mojego ulubionego nauczyciela buddyjskiego Ajahn Brahma
4. Każdego wieczoru wypisz 3 rzeczy, za które jesteś wdzięczna
Poza tym są to bardzo trywialne i proste sprawy, dostępne na wyciągnięcie ręki. Możemy ich mieć dużo więcej, kiedy tylko uświadomimy sobie, jak bardzo ich potrzebujemy.
5. Przypomnij sobie, jaki jest sens Twojego życia
Co sprawia, że czujesz, że żyjesz? Co jest Twoja istotą? Za czym ciągle tęsknisz i chcesz tego więcej?
Co by zostało, gdyby zabrać Ci wszystkie osiągnięcia, tytuły, splendory, władzę, pieniądze? Kim jesteś w głębi Twojego jestestwa?Co dzisiaj zrobisz w zgodzie ze sobą prawdziwym? Jaki najmniejszy nawet krok wykonasz , żeby być w zgodzie ze swoim prawdziwym ja? Co dzisiaj zrobiłeś dla siebie samego i tego kim chcesz być?
Właśnie to sprawia, że wzmacniamy swoją psychikę, uelastyczniamy ją. Stając się życzliwym i pełnym zrozumienia dla siebie, stajemy się też tacy dla innych. Będąc uważnym na siebie i swoje uczucia, popełniamy mniej błędów i jesteśmy skuteczniejsi. Wzmacniamy się i jesteśmy w stanie podejmować kolejne wyzwania, wiedzą, że damy sobie radę, bo akceptujemy świat i siebie w nim, takimi, jacy jesteśmy.
OBSERWUJ MNIE